Kontrola podatkowa może być zarządzona w różnych firmach. Oczywiście jej przeprowadzenie nie oznacza, iż fiskus ostatecznie zarządzi dla firmę sankcje, jednak zawsze jest niewielkie niebezpieczeństwo, iż wysunie zarzuty, które naszym zdaniem nie okażą się zgodne z prawdą. Celem kontroli podatkowej jest wykazanie, czy przedsiębiorstwo właściwie reguluje wszystkie zobowiązania podatkowe. Jeśli jej efekt będzie negatywny, będzie to oznaczało, iż inspektorzy nie doszukali się najmniejszych nieprawidłowości. Efekt pozytywny jednak będzie powodem sporych kłopotów, gdyż oznacza to, że US doszukał się błędów w opłacaniu podatków. Jak zatem bez strachu przejść przez kontrolę podatkową?
Zasady kontroli podatkowej
W teorii kontrolerem w czasie kontroli podatkowej jest wyższy, mający do tego uprawnienia urząd – na przykład wójt lub wójt tudzież naczelnik lokalnego oddziału fiskusa. W rzeczywistości kontrola podatkowa przeprowadzana jest przez oddelegowanych w tym celu urzędników, którzy powinni działać co najmniej w parze. Jak przed momentem nadmieniliśmy, kiedy trafią na jakiekolwiek błędy podatkowe, jej wynik będzie pozytywny, co dla przedsiębiorstwa będzie związane z poważnymi nieraz sankcjami finansowymi. Warto więc pamiętać, jak się ich ustrzec.
Kontrola podatkowa – zaufaj fachowcom
Potrzebne będą do tego specjalistyczne umiejętności i szeroka wiedza z zakresu prawa podatkowego. Z tego powodu jeżeli w naszej firmie zarządzona zostanie kontrola podatkowa, a dla nas ważne jest, by ustrzec się możliwych sankcji, dobrze uda się do sprawdzonego doradcy fiskalnego. Czemu? Jego umiejętności będą potrzebne, by opracować efektywne pisma kasacyjne do urzędu oraz wysunąć argumenty, jakie być może pozwolą na ustrzeżenie się dużych sankcji, a on sam zapewni nam kompleksowe pełnomocnictwo w kontaktach z fiskusem.